Jakub Kraska i Marcel Wągrowski mistrzami Polski!

To były bardzo udane Główne Mistrzostwa Polski Seniorów i Młodzieżowców dla naszych pływaków. Jakub Kraska i Marcel Wągrowski zdobyli złote medale w kategorii seniorów w swoich koronnych konkurencjach!

Jakub Kraska rozpoczął starty w Lublinie od srebrnego medalu wśród młodzieżowców na 50 m stylem dowolnym. Drugiego dnia mistrzostw zdobył brązowy medal w kategorii seniorów i srebrny w kategorii młodzieżowców na 200 m stylem dowolnym.

Jakub Kraska ze srebrnym medalem na 50 m stylem dowolnym wśród młodzieżowców

W najbardziej emocjonującym wyścigu całych zawodów – finale 100 m stylem dowolnym Kuba po raz pierwszy w karierze został mistrzem Polski seniorów! Rywalizacja na tym dystansie wśród mężczyzn zapowiadała się pasjonująco. Już w porannych eliminacjach aż dziewięciu zawodników uzyskało rezultaty lepsze od minimum „B” na Igrzyska Olimpijskie do Tokio, dające prawo startu w sztafecie w Japonii. Najszybszy był w nich nasz zawodnik, który także po południu potwierdził swoją wysoką dyspozycję w tym sezonie. Kuba wygrał ex aequo z zawodnikiem MKP Szczecin – Karolem Ostrowskim. Obaj uzyskali najlepszy w tym roku wynik w Polsce – 48,72 s. Do minimum na Igrzyska, równego rekordowi życiowemu podopiecznego trenera Macieja Hampla, zabrakło zaledwie 0,15 sekundy…

– Jest radość, ale jest też niedosyt. Należę do zawodników, którzy nie walczą o tytuły – spełniam się, poprawiając rekordy życiowe. Tym razem się to nie udało. Cieszę się jednak, że udało mi się zdobyć pierwszy złoty medal mistrzostw Polski seniorów. Kolejny raz uzyskałem wynik poniżej 49 sekund, więc powoli łapię regularność pływania na takim poziomie. Przede mną start na mistrzostwach Europy, gdzie będę chciał zrobić indywidualne minimum do Tokio – podsumował swój występ nasz pływak.

Jakub Kraska z trenerem Maciejem Hamplem po pierwszym w karierze wygranym finale MP

Marcel Wągrowski na swój najważniejszy start musiał czekać aż do ostatniego dnia rywalizacji na Aqua Lublin. W finale 200 m stylem zmiennym nasz zawodnik okazał się najszybszy i obronił tym samym tytuł sprzed dwóch lat.

– Dałem z siebie wszystko. Obroniłem tytuł i to mnie najbardziej cieszy. Uzyskałem wynik gorszy niż dwa lata temu, ale wykrzesałem z siebie tyle, ile mogłem. Mam nadzieję, że za rok złoto również powędruje do mnie. Rywalizacja z Dominikiem Bujakiem nie była łatwa. Rywalizujemy w zasadzie od 14. roku życia, dzisiaj to ja byłem lepszy. Jeśli mam uzyskiwać lepsze czasy niż obecnie, muszę poprawić tę nieszczęsną „żabkę” – skomentował swój start.

Marcel Wągrowski z trenerem Maciejem Hamplem

Fot. wyróżniająca Michał Piłat